Jadąc w nocy czas reakcji kierowcy o wysokiej sprawności psychomotorycznej jest trzykrotnie dłuższy niż w dzień.
Centrum Badań i Usług Psychologicznych – Podkowa Leśna (Brwinów, Pruszków) i Skierniewice
Jadąc w nocy czas reakcji kierowcy o wysokiej sprawności psychomotorycznej jest trzykrotnie dłuższy niż w dzień.
Badania Carnegie Mellon University wskazują, iż aktywność części mózgu odpowiedzialną za kierowanie pojazdem obniża się o około 37% w trakcie słuchania mowy. Szacuje się, że kierowcy rozmawiający przez komórkę mogą nie dostrzec około 50% otoczenia, włączając w to pieszych oraz czerwone światła.
Mniej więcej co 10 wypadek w Polsce ma swoją przyczynę związaną z alkoholem.
Jadąc z prędkością ok 110 km/h kierowca, który zaśnie na 3 sekundy, przejedzie dystans ok. 100 metrów, a jadąc z prędkością 60 km/h – dystans 50 m. To czas i dystans wystarczający, aby nieświadomie przejechać na inny pas lub na przeciwną stronę jezdni czy przejechać na czerwonym świetle.
Kac to pozorna trzeźwość. Po wypiciu pół litra wódki nie powinno się prowadzić samochodu przez całą dobę.
Badania przeprowadzone w University of Utah ukazują, iż kierowcy rozmawiający przez telefon komórkowy mają wolniejszy czas reakcji niż kierowcy z zawartością 0,8 promila alkoholu we krwi.
Jadąc w nocy mamy mniejszy zasięg widoczności (przy prędkości 70km/h w ok. 90% przypadków droga hamowania – wraz z reakcją kierowcy – jest dłuższa od odległości widzenia na nieoświetlonej latarniami drodze).
W nocy jest około trzykrotnie mniejsza liczba jednocześnie świadomie odbieranych informacji (prawie jak u pijanego). 2h jazdy bez przerwy w nocy to jak prowadzenie pojazdu z 0,5 promila alkoholu we krwi, a 4,5 h jazdy to jak jazda z 1 promilem.
Badania pokazują, że młodzi ludzie – do 25 roku życia powodują trzykrotnie częściej wypadki drogowe, niż osoby między 25 a 60 rokiem życia, a osoby powyżej 60 lat dwa i pół razy częściej.